The Reds News

cosnek

Prezentacja nowych piłkarzy Liverpoolu

W.B Morrison: Witam wszystkich zgromadzonych. Na początek poproszę menedżera cosnka o krótki komentarz na temat przeprowadzonych transferów, a potem przejdziemy do pytań.

cosnek: Również witam wszystkich zgromadzonych. Jak pewnie państwo słyszeli już gdzieś za pośrednictwem różnych środków medialnych, naszymi celami transferami było sprowadzenie dwóch skrzydłowych. Jednakże w międzyczasie do tej listy doszedł również środkowy obrońca, co jest powodem sprowadzenia oto tutaj będącego Ledleya Kinga. Ma on za zadanie stworzenie rywalizacji na środku defensywy, z powodu słabszej gry Carraghera i Aggera. Arda Turan ostatnio grał w Realu Madryt, gdzie nie był podstawowym zawodnikiem, jednak teraz ma ode mnie zapewnienie, że grać będzie w pierwszym składzie, choć oczywiście wszystko zależy od formy. Jestem zadowolony z tych transferów.

W.B Morrison: Dobrze, teraz jest czas na zadawanie pytań.

The Times: Ja mam pytanie do Ledleya Kinga. Czy w związku z dużą konkurencją na środku defensywy w drużynie The Reds nie boi się Pan, że nie da rady i Pana głównym zajęciem będzie przesiadywanie na ławce rezerwowych?

Ledley King: W poprzednim zespole, w jakim grałem Manchesterze City konkurencja była jeszcze większa. Teraz sytuacja wygląda lepiej. Ale oprócz tego dostałem zapewnienie od trenera, że dostanę szansę zaprezentowania się w pierwszym składzie. A w ogóle lubię wyzwania.

The Times: Jeszcze pytanie do Ardy Turana. W Realu Madryt był Pan piłkarzem, który stał w cieniu innych skrzydłowych m. in. Angela Di Marii. Czy jest Pan przygotowany na zmianę oczekiwań w stosunku do Pana, jaka pewnie Pana czeka na Anfield Road?

Arda Turan: Nie, nie boję. Czuję się nawet lepiej ze świadomością, że ktoś mnie docenił i wyłożył dość sporo pieniędzy. Bardzo się cieszę z możliwości gry w pierwszym składzie, jaka najprawdopodobniej mnie spotka, dostałem takie zapewnienie. Obiecuję trenerowi, że nie będzie żałował wydanych na mnie pieniędzy.

The Independent: Ja mam pytanie do trenera cosnka. Czy nie sądzi Pan, że kupno Ardy Turana za 15 mln + Stewart Downing jest nieopłacalne dla klubu?

cosnek: Gdyby ten transfer był nieopłacalny to nigdy bym go nie sfinalizował. Ta opcja nam się nawet bardziej opłacała niż ta proponowana przez Real Madryt, z powodu tego, że Stewart Downing był nam niepotrzebny i nie musieliśmy wydawać na Ardę Turana bezpośrednio więcej pieniędzy.

goal.com: Pytanie do cosnka. Czy klub planuje kolejne transfery?

cosnek: Owszem planujemy. Mamy na celowniku dwóch skrzydłowych, mamy zamiar kupić kogoś z nich, ale rozmowy są dopiero we wstępnej fazie.

W.B Morrison: Jeśli to już wszystko, to dziękuję za przybycie. Do widzenia!

cosnek

Sparing z Manchesterem United odwołany
Chwilę temu, zarząd klubu Manchester United wydał oficjalne ogłoszenie, w którym poinformował, że zaplanowany na ten weekend mecz z Liverpoolem nie odbędzie się. Powód nie został podany, więc nie wiadome są przyczyny takiego działania "Czerwonych Diabłów".

cosnek

Joao Moutinho w Liverpoolu
Nowym, a zarazem ostatnim, nabytkiem na Anfield Road jest były piłkarz Bayernu Monachium Joao Moutinho. Menedżer cosnek, poinformował, że więcej ruchów transferowych, w tym okienku już nie będzie. Sam piłkarz powiedział, że jest bardzo zadowolony z możliwości gry w czerwonych barwach klubu.

cosnek

Jednak zagramy z Manchesterem!
Odwołane wcześniej spotkanie z United ostatecznie odbędzie się, w planowym wcześniej terminie. Dzisiaj poznaliśmy również 3 sparingpartnera Liverpoolu, będzie nim Real Madryt, z którym zagramy na Stade Louis II w Monaco.

cosnek

Zwycięstwo i remis w sparingach
Liverpool rozegrał dwa sparingi. Pierwszy z Chelsea Londyn, który zremisowaliśmy 0:0, ale to my byliśmy drużyną przeważającą, grającą lepszy futbol i dominującą na boisku. Bardzo dobre zawody Bellamy'ego, który miał bardzo dużo sytuacji podbramkowych oraz Garetha Barry'ego, od którego zaczynała się niemal każda akcja zespołu. Cosnek powiedział, że mimo braku zwycięstwa tego meczu jest zadowolony z postawy swoich zawodników.
Drugim rozegranym meczem, było spotkanie z Realem Madryt. Zespół, który wydaje się o wiele lepszy, okazał się łatwiejszym przeciwnikiem do pokonania niż londyńska Chelsea, ponieważ wygraliśmy z nimi aż 3:1, po bramkach Turana i Suareza. Mecz, mógłby skończyć się pogromem, gdyby nie lekkie odpuszczenie gry przez naszych zawodników w drugiej połowie. Cosnek powiedział, że jest niezadowolony z takiej postawy swoich zawodników, ale cały mecz uważa za bardzo udany i ogólnie jest zadowolony. Po raz kolejny, z dobrej strony pokazał się Gareth Barry, ale Luis Suarez spisał się od niego lepiej i został piłkarzem meczu. Drugiemu ze zmienników - Jakubowi Błaszczykowskiemu brakowało jedynie 0,2 punkta, by mieć taką samą ocenę jak Urugwajczyk.
Liverpool przed wznowieniem rozgrywek, zagra jeszcze jeden sparing, a naszym przeciwnikiem będzie Manchester United.

cosnek

W czerwonym pojedynku górą Diabły
Niestety, ale przegraliśmy z naszym ostatnim sparingpartnerem Manchesterem United 1:2 po bramkach Van der Vaarta oraz Naniego dla przeciwników i Carolla dla nas. Jednakże graliśmy z "Czerowonymi Diabłami" jak równy z równym i to my mogliśmy wygrać ostatecznie to spotkanie. W związku z tymi derbami doszło również do kilku małych zamieszek kibiców, a Patrice Evra prowokował Luisa Suarez, ale nasz piłkarz okazał się mądrzejszy i nie odpowiadał na zaczepki Francuza. Nasz bilans sparingów (1-1-1) prezentuje się dobrze, ale jak mówił cosnek mogło być lepiej. Teraz zostało tylko czekać na inaugurację ligi.

cosnek

Reporter: Witam wszystkich zgromadzonych na konferencji prasowej przed meczem Manchester City - Liverpool FC. Proszę o zadawanie pytań menedżerom.
transfermarkt.de: Pytanie do Sir Dawida. Manchester City znów wydał grube miliony na wzmocnienia. Jak Pan podsumuje okienko transferowe swojego zespołu?
Sir Dawid: Do mojego zespołu trafiła elita Olympique Marsylia. Do tego dołączyli między innymi Modric oraz Robben. Na koniec rudny bylismy viceliderem. Teraz dzieki temu moze byc jedynie jeszcze lepiej.
The Independent: Ja również mam pytanie do trenera Manchesteru. Patrząc na pierwszy skład Liverpoolu, jak Pan myśli, jaki będzie wynik?
Sir Dawid: W moim skladzie zagra zgrany kolektyw. W pierwszej jedenastce wystapi az 9 graczy OM. Nie boję się o rezultat tego meczu.
goal.com: Pytanie do cosnka. W zespole Manchesteru City zagra az 7 czarnoskorych graczy. Jak Pan myśli, czy bedzie to okazja dla Luisa Suareza na pokazanie jego rasistowskich poglądow?
cosnek: Proszę Pana, Luis Suarez nie ma rasistowskich poglądów, co udowodnił w naszym ostatnim sparingu z MU, gdzie nie dał się sprowokować Evrze.
L'Equipe: Do Sir Dawida. Pański zespół wraz z Ajaxem Amsterdam odjechał reszcie stawki i wygląda na to, że w walce o tytuł liczą się tylko te dwa zespoły, zapowiada się emocjonujący pojedynek. Kto według Pana wyjdzie z niego zwycięsko? Proszę o obiektywną opinię.
Sir Dawid: Nie wiem jak kluby beda spisywac sie po tym okienku transferowym. Do tego dochodzi aspekt zmeczenia i udzial na dwoch frontach(liga i puchar). Uwazam, ze mam mocniejsza kadre od Ajaxu.
The Times: Ja pytanie do cosnka. Ostatni wasz mecz zakonczyl sie bezbramkowym remisem. Czy i tym razem bedziecie "murowac"bramke w meczu z City?
cosnek: Zagramy tak, żeby wygrać.
Marca: Którego trenera uważa Pan za najlepszego w lidze i dlaczego jest to akurat Sir Dawid?
cosnek: Co za bzdrury. Przecież nie od dzisiaj wiadomo, że panem i władcą świat championmanagera jestem ja.
Reporter: Jeśli już nie ma pytań, to dziękuję za przybycie i do widzenia.

cosnek

Niestety przegrana. Ehh...
Niestety Manchester City totalnie zdominował The Reds w meczu na Etihah Stadium i polegliśmy 2:0 po bramkach Amalfitano. Bardzo ważnym The Citiziens był bramkarz Steve Mandanda, który został wybrany Piłkarzem Meczu. Cosnek skomentował postawę swojego zespołu takimi słowami: "Jestem zły na piłkarzy za porażkę, ale można to zrozumieć, jeśli gra się z tak dobrym zespołem jak City". Następne spotkanie Liverpool rozegra również z drużyną z czoła tabeli - Ajaxem Amsterdam, jednak będzie to mecz pucharowy.

cosnek

"Cofnięcie się do defensywy przyczyną porażki w Pucharze."
Tak w rozmowie telefonicznej z Nami opisał mecz Pucharu z Ajaxem Amsterdam cosnek:
"Rozpoczęliśmy świetnie, bramka Bellamy'ego postawiła nas w bardzo dogodnej sytuacji, jednakże - nie wiem dlaczego - moi piłkarze po tej bramce doszli do wniosku, że mecz jest już wygrany i cofnęli się do defensywy. Właśnie takie coś jest przyczyną naszej porażki, gdybyśmy dalej atakowali to pewnie zdobylibyśmy więcej bramek, bo przez te pierwsze kilka minut byliśmy stroną przeważającą. Puchar niestety się już dla nas skończył, teraz skupimy się na osiągnięciu dobrego wyniku w lidze. Naszym celem jest miejsce na podium - dokładnie trzecie, obecnie brakuje Nam do niego 4 punkty, to nie jest duża strata i jesteśmy w stanie to odrobić."

cosnek

"Powinniśmy wygrać"
Pomeczowy krótki wywiad z Luisem Suarezem:
Remis 1:1 z Ac Milanem, czyli słabą drużyną chyba Was nie zadowala?
No, nie. Naszym celem na ten sezon było podium, ale zamiast bardziej się do naszego przybliżać, oddalamy się od niego. Nie wiem, co się stało. W sparingach przed tą rundą graliśmy niemal jak z nut, a w lidze nam nie idzie. Cały czas ciągnie się za nami pasmo remisów.
Co jest bezpośrednią przyczyną dzisiejszej porażki z Mediolańczykami?
Jeśli mamy 4 celne strzały, musimy przynajmniej dwie z nich wykorzystać, jak nie więcej. Milan miał tylko 1 celny strzał i to on zadecydował o ostatecznym wyniku tego meczu.
Teraz gracie z Bayernem. Jaki wynik przewidujesz?
Nie można przewidywać wyniku meczu, bo wszystko może się stać, futbol jest sportem nieprzewidywalnym. Ja mogę jedynie - ze swojej strony - zapewnić, że postaramy się z całych sił zwyciężyć w tym spotkaniu.

cosnek · Wysłany: Sob 19:19, 03 Mar 2012

Pierwsze zwycięstwo w drugiej rundzie, szkoda, że walkowerem
Krótki piłka, bo i też materiału do pisania nie ma za dużo. Liverpool wygrał pierwszy mecz w sezonie, ale walkowerem, ponieważ Inter Mediolan nie zgłosił na ten mecz. Nie znamy przyczyn takiego działania Kovsona.

cosnek · Wysłany: Pon 18:45, 12 Mar 2012

Nowa taktyka zadziała. Wygrana z Blaugraną
Liverpool w spotkaniu z Barceloną wyszedł w nowym ustawieniu 4-4-2 z wysuniętymi skrzydłowymi. Było to bardzo decyzją cosnka, który ewidentnie nie był w stanie trafić z odpowiednią taktyką dla zespołu i nie wygrywał żadnego meczu (oprócz walkowera z Interem). Z zespołem Messiego wygraliśmy po dość wyrównanym meczu 2:1.